Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu na blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.
Dziś przyszła pora na... Dziesięciu ulubionych bohaterów! Pomysłodawczynią jest niezastąpiona Kreatywa :)
Będę miała z moją listą nie lada problem. I tu nawet nie chodzi o to, że mało mam ulubionych bohaterów... jest ich po prostu za dużo! W samej serii książek o przygodach Harry'ego Pottera jest ich kilku! :) Będę musiała się nieźle ograniczać :D
Ron Weasley z cyklu "Harry Potter..."
Jedna z tych postaci, która zawsze mnie urzekała i, którą uwielbiałam od pierwszych stronic. W filmie doskonale dobrany do odegrania tej roli Rupert Grint.
Lestat, z "Wywiadu z wampirem"
Jakże można nie uwielbiać tego pełnego pychy i wiecznego cierpiętnika? :D Przepadłam, po prostu przepadłam.
Nie mogłam się powstrzymać. Snape zawsze wzbudzał we mnie sympatię, co oczywiście dziwnie kontrastowało z jego charakterem. Od samego początku wiedziałam, że jest w nim dobro, ale więcej nie napiszę, być może ktoś jeszcze nie czytał tych książek, psuć zabawy nie mam zamiaru :D
Alucard z mangi "Hellsing",
jeden z tych wampirów, których się nie zapomina! :D
Po prostu trzeba przeczytać mangę, by docenić jego geniusz :D
Henry De Tamble z książki "Żona podróżnika czasu", zauroczył mnie ten wrażliwy i pełny ciepła mężczyzna, który przez swoją przypadłość żyje w ciągłym stresie. Pełen wad i taki ludzki, że wzbudza tylko same dobre uczucia.
Frodo Baggins, z serii "Władca Pierścieni", jeden z tych bohaterów, który pomimo swoich słabości i lęku nie poddaje się i przełamuje swoje blokady i strachy. Jest dla mnie jednym z najbliższych sercu bohaterów.
Mark Darcy z "Dziennika Bridget Jones",
skryty w sobie, nieśmiały ale i romantyczny. Idealny mężczyzna, by pozbyć się kompleksów :D
Han Solo z cyklu "Star Wars",
przystojniak z łobuzerskim uśmiechem, który albo ratuje niewiasty (w tym wypadku pewną księżniczkę) albo sam wpada w równie poważne tarapaty. Uwielbiam.
Louis z "Wywiad z wampirem",
wieczna jęczydusza, która swoimi rozterkami i smutkami upiększał mi w poetycki sposób większość stron "Wywiadu..." :)
Taksido/Mamoru/Książę Endymion z serii "Sailor Moon", czyż można go nie uwielbiać? Zawsze pomocny, cierpliwy i przybędzie jeszcze z pomocą, gdy tylko jego ukochana Usagi/Sailor Moon/Księżniczka Serenity wpadnie w tarapaty. Cud miód i orzeszki :D
A jak wyglądają Wasze rankingi? :)
Ooo ciekawy ranking :D Z kilkoma typami nawet się zgadzam, a Mamoru mnie totalnie rozbroił ;D
OdpowiedzUsuńNic na to nie poradzę, że uwielbiam "Sailor Moon" :D
UsuńŚwietne postacie... ale Frodo? Ja tam bym wolała Legolasa ^^
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych :-D
Legolas też jest świetny, zastanawiałam się kogo wstawić do rankingu i padło na Froda :3
UsuńMój ranking wyglądałby tak samo.! Uwielbiam wszystkie posatci z Harry'ego, a Frodo mnie po prostu zachwycił.
OdpowiedzUsuńGdybyś zechciała wpaśc to czuj sie zaproszona ;D
Dziękuję! :) Wpadnę na pewno ^^
UsuńTakże uwielbiam Froda, ale zgadzam się Blair ;)
OdpowiedzUsuńPiękny szablon.
Obserwuję ;)
Dziękuję za obserwowanie :)
UsuńAlucard to zdecydowanie jeden z moich najukochańszych bohaterów. To jest gość!
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :D Jedna z najfajniejszych postaci, jeśli chodzi o mangi ^^
UsuńSporo z tych postaci lubie i ja :) Frodo Baggins,Han Solo,Mark Darcy,Ron Weasley czy Sewerus Snape
OdpowiedzUsuńWidzę, że mamy podobny gust co do męskich postaci :>
UsuńO tak, w większości się zgadzam, a paru nie znam :) Ale bezdyskusyjnie wygrywa Severus! :)
OdpowiedzUsuńMoimi bohaterami zazwyczaj są ludzie starsi, którzy o życiu mogą powiedzieć nie jedno, nie jedno przeżyli i tak Z Gwiezdnych Wojen to zdecydowanie Obiwan Kenobi, z serii Indiana Jones to jego ojciec, którego gra Sean Connery w III cz., Katsumoto z Ostatniego Samuraja, czy Gandalf z Władcy Pierścieni. Choć bywają i wyjątki jak Artur z Peut-etre czy Sol Angelica z Sagi o Ludziach Lodu.
OdpowiedzUsuńWidzisz, to są tylko przykłady moich ulubionych postaci literackich, ale masz rację ojciec Indy'ego jest genialny! :) Uwielbiam w ogóle "Indiana Jonesa..." :)
UsuńMam zbyt wielu ulubionych bohaterów, jednak Rona i Snape'a też będę kochać ALWAYS & FOREVER. Jednak, co do Mamoru.. HAHAHAH! :D Pękłam. Jak byłam dzieciakiem się w nim kochałam. Teraz dziwie się, że tyle wytrzymał z Bunny ^^ Tożto chodzący Irytek. Poza tym próbowałam ostatnio znów przeczytać Sailor Moon i coś mi nieszło :<
OdpowiedzUsuńPS. Zapraszam do siebie:
http://mangura-manguru.blogspot.com/
lub
http://in-world-of-books.blogspot.com/
Może powinnaś najpierw po prostu obejrzeć anime? :) Manga jest dla mnie znacznie cięższa niż samo anime, które zresztą uwielbiam- po prostu wydaje mi się bardziej zabawne :)
OdpowiedzUsuńWidziałam fragmenty anime (tak na świeżo, nie z odmętów pamięci) w Niekrytym i ... chyba podziękuję :) Bardziej gustuję w dramatach. Ale kto wie?
OdpowiedzUsuńTeż lubię dramaty, ale do tego anime mam straszny sentyment :)
UsuńSerio lubisz Froda? Ja go nie znoszę, strasznie mnie denerwuje jego postać, akurat z Władcy Pierścienia moim ulubionymi bohaterami są Gimli i Legolas.
OdpowiedzUsuńwww.bibliotekarki.blog.pl
Uwielbiam Legolasa, ale Frodo też ma specjalne miejsce w moim serduszku ^^
UsuńAch! Lestata wielbię i wielbić będę po wsze czasy xD
OdpowiedzUsuńJa też :> jego nie można nie uwielbiać! :))
UsuńAch ten Mamoru - też uwielbiam :)Ciekawe, że nie ma tu kobiecych postaci :)A szkoda...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Przepraszam za moją pomyłkę - przecież to męski ranking ;p
Usuń