2011-04-24

Córki Hańby, Jasvinder Sanghera

Przeczytałam wiele książek związanych z kulturą muzułmańską, często zaglądam na bloga polskich muzułmanek (klikamy), wiem jakie mają zwyczaje i tradycje... mimo to, czytając "Córki Hańby" byłam zszokowana. Budziłam się nocami, a przed oczami miałam wyobrażenia tragedii i zbrodni dokonanych na kobietach... w imię czego? Honoru- bo honor jest ważniejszy niż rodzicielska miłość, niż prawo... Honor i to, jak postrzegana jest rodzina jest najważniejsze...
Jasvinder Sanghera jest działaczką i orędowniczką praw kobiet, która urodziła się w Derby. Jest współzałożycielką Karma Nirvana (klikamy), organizacji pomagającej kobietom zmuszanym do małżeństw itp. Sama uciekła z domu, by uniknąć ślubu z zupełnie obcym dla siebie mężczyzną w wieku zaledwie kilkunastu. O tych doświadczeniach opowiada w swojej debiutanckiej powieści "Zhańbiona".



Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Liczba stron: 248

W książce zawarte są historie Muzułmanek mieszkających w Wielkiej Brytanii, które zostają zmuszone do poślubienia obcych sobie mężczyzn w wieku zaledwie kilkunastu lat. Pod groźbą śmierci zabierane są na "wakacje" do Pakistanu, gdzie ubierane są w piękne szaty i o niczym nie wiedząc, jedynie się domyślając, zostają poślubione mężczyznom, których nigdy wcześniej nie widziały, kuzynom lub obcym, którzy po zdobyciu paszportu zmieniają się diametralnie. Biją je, znęcają się fizycznie i psychicznie, gwałcą... Zagubione dziewczyny do tej pory nie miały się do kogo zgłosić, policja bagatelizowała sprawę, często w ogóle nie podejmując żadnych działań... 
Autorka powieści postanowiła zacząć działać- tak powstała Karma Nirvana (kliknij i przenieś się na stronę organizacji), która stara się pomóc i nagłośnić temat wymuszonych małżeństw, który dotyczy w szczególności kobiet. Jest to przejmująca relacja, pełna bólu i walki. Ciągle jest nadzieja, że kiedyś ten temat przestanie być lekceważony (nie tylko przez społeczeństwo, ale i władze cy policję) i przestanie być tematem Tabu, o którym się nic nie mówi. 
Czytając książkę czułam się, jakby ktoś wbijał w moją duszę sztylety. Wstrząsnęła mną, mimo że wiedziałam jaką pozycję mają kobiety w świecie muzułmańskim. Nie zdawałam sobie jednak sprawy, że w Europie, nadal kobiety tak cierpią, ale nie tylko one... bo przecież w wymuszonych małżeństwach cierpią również mężczyźni...  
Podziwiam każdą z kobiet, których historie opisuje Jasvinder i ją samą, za odwagę i wolę walki. Stała się bohaterką w oczach Brytyjek i zasłużenie dostała tytuł Kobiety Roku.

Książkę polecam. Mimo ogromu cierpienia.

Moja ocena: 6

PS1 Na ostatniej stronie książki jest adres organizacji Karma Nirvana, niestety nie mam dostępu do powieści i nie mogę podać, ani zrobić zdjęcia. Jeśli ktoś ma dostęp, bardzo bym prosiła o kontakt na mój e-mail: mia.89@wp.pl :)
PS2 Ostatnio w "Rozmowach w Toku", gościem była Amani, Muzułmanka z Wielkiej Brytanii, która zmuszona została do poślubienia obcego mężczyzny, który po ślubie gwałcił ją co noc... Rozmawiano również z autorką powieści "Córki Hańby",Jasvinder Sanghera. Można obejrzeć ten odcinek online tutaj.

11 komentarzy:

  1. Mam ją w planach i z chęcią przeczytam:)). Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Na naszych ulicach pojawia się coraz więcej Muzułmanek i nawet nikogo to nie dziwi. ja zdaję sobie sprawę że ich życie nie jest lekkie...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam podobne odczucia do twoich co do tej książki

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo interesujący aspekt, choć tak jak piszesz - z pewnością bolesny. Dodałam bloga muzułmanek do obserwowanych, mam nadzieję, że będzie mi dane przeczytać tę książkę... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja właśnie nie chciałam o tym czytać, chciałam uniknąć zetknięcia z kolejną dawką bólu, choćby w literaturze. Dlatego też odmówiłam zrecenzowania tej pozycji i raczej się nie przekonam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ach! Ale za to blog polskich muzułmanek zainteresował mnie bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawy tytuł. Będę musiała go przeczytać. Z resztą lubię takie książki. Pokazują prawdę mimo, że jest bolesna.

    OdpowiedzUsuń
  8. Spotykam siię z tą książką bardzo często i mam coraz większą ochotę ją przeczytać;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przeczytam, na pewno. Chociaż boję się, jakie uczucia będą mną targać w trakcie lektury.

    OdpowiedzUsuń
  10. Książka ciągle przede mną.
    Odcinek rozmów w toku, o którym piszesz w poście widziałam w tv,rzeczywiście daje do myślenia.

    OdpowiedzUsuń

Follow