Witam po dość długiej przerwie. Niestety związana ona była z sesją egzaminacyjną. W międzyczasie udało mi się obejrzeć kilka filmów, postanowiłam jednak opisywać je pojedynczo :)
Na pierwszy rzut idzie "Historia Kopciuszka", którą oglądałam po raz setny raz? ;)
Tytuł oryginalny: Cinderella Story
Reżyseria: Mark Rosman
Scenariusz: Roger Kumble, Leigh Dunlap
Zdjęcia: Anthony B. Richmond
Produkcja: Kanada, USA
Rok produkcji: 2004
Gatunek: Komedia Romantyczna, Familijny
Obsada: Hilary Duff (Sam Montgomery)
Ten film jest współczesną wersją baśniowej historii o Kopciuszku, który straciwszy ojca musi mieszkać z wredną macochą i jej dwiema córkami-bliźniaczkami, które podły charakterek odziedziczyły definitywnie po matce. Historia Kopciuszka- Sam Montgomery, którą gra Hilary Duff- rozgrywa się w czasach współczesnych, gdzie zamiast powozów z dyni są zwykłe podniszczone auta, a każdy kto chce znaleźć swego księcia szuka go w cyberprzestrzeni, bo przecież w dzisiejszych czasach tak trudno nam się porozumiewać za pomocą słów mówionych ;) Sam, niewolnica macochy, która haruje żeby zarobić na studia w dawnej restauracji swego ojca poznaje na czacie niesamowicie interesującego chłopaka- Austina Amesa, którego gra Chad Michael Murray. Żadne z nich nie wie kim są w rzeczywistości, wszystko ma się rozstrzygnąć na balu z okazji Halloween. Jak dalej potoczyły się losy Kopciuszka, musicie już obejrzeć sami ;)
Jeśli chodzi o mnie i moje zdanie to ten film jest przeznaczony głównie dla małolat, które żyją jeszcze marzeniami, jednakże lubię go, bo jest zabawny miejscami, mimo że naiwny i cukierkowy ;) W całkowicie innym świetle jest pokazana ta stara historia i ta wersja do mnie przemawia. Nie jest mdła. Poza tym mam pewną słabość do filmów, które rozgrywają się w szkołach i/lub na uczelniach ;)
A jakie są Wasze spostrzeżenia na temat tego filmu? :)
Moja ocena: 4
Ja obejrzałam głownie dlatego, że lubię filmy z Hilary Duf. Podobał mi się bardzo. :)
OdpowiedzUsuńPiekny film:)
OdpowiedzUsuń