2011-05-27

Otchłań: W potrzasku, Alexander Gordon Smith

Zwykle nie sięgam po taką literaturę...po książki, w których głównym motywem są więzienia. Gdy dostałam jednak tą powieść, moje opory z każdą stroną zaczęły maleć... i topniał lód niepewności, który gdzieś we mnie był przez cały ten czas. Powiedziałam sobie: "dość uprzedzeń!" i muszę przyznać, że nie zawiodłam się! :)

Alexander Gordon Smith jest autorem horrorów i powieści dla nastolatków. Pisze od zawsze – jego pierwsze opowiadania powstały, gdy miał sześć lat. Poza tym uwielbia gry komputerowe. 

 Wydawnictwo: Otwarte
Seria: Otchłań
Ilość stron: 304
ISBN: 978-83-7515-119-0

Tytułowa Otchłań jest więzieniem o zaostrzonym rygorze, nie podobnym do żadnych innych znanych nam placówek- znajduje się głęboko pod ziemią i jest tylko i wyłącznie przeznaczony dla nieletnich przestępców... 
 Przerażająca wizja jednak nie zniechęciła młodocianych przestępców i samo więzienie szybko zapełniło się nastolatkami i... dziećmi. Alex Sawyer był jednym z takich zdemoralizowanych nastolatków- za nic miał prawo, okradał domy, kradł pieniądze i inne kosztowności... Podczas jednych z takich właśnie napadów na dom, został wrobiony w morderstwo najlepszego przyjaciela, z którym współpracował... Trafił do Otchłani, gdzie wszystko było o wiele gorsze niż początkowo myślał...

Powieść niesamowicie wciągająca- nie zdawałam sobie sprawy z upływu czasu, tak mną zawładnęła! Przerażająca wizja dziecięcego więzienia. Więzienia, gdzie panuje strach a gangi rządzą grupami dzieciaków, znęcają się nad nimi... i nie ma żadnych szans na ucieczkę... Wszystkie pomieszczenia otacza lita skała, nie ma żadnych pokoi rekreacyjnych ani książek... 
Książkę czytałam mając gęsią skórkę... 

Przystępnie napisana, ciekawi bohaterowie i fabuła, która wciąga- czy można czegoś pragnąć więcej? :D

Moja ocena: 5

Polecam serdecznie! I nie mogę doczekać się kolejnego tomu z serii! :)

Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuję! :)

10 komentarzy:

  1. Zapowiada się ciekawie. Polecam "Mury Hebronu", czyli proza więzienna w polskim wydaniu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Będę musiała ją przeczytać skoro tak zachwalasz:)
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Coraz większego smaka mam na tą powieść :)
    Z chęcią bym przeczytał :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam tę książkę, jest niesamowita! Zgadzam się z oceną!

    OdpowiedzUsuń
  5. Szczerze mówiąc ja też mam obawy,bo taki typ literatury nie należy do mich ulubionych. No, ale to pozytywne wrażenie, o którym piszesz jest bardzo zachęcające. Jednak chyba sobie ją odpuszczę w ogromie tych wszystkich wspaniałych lektur, które piętrzą się na moim regale :) Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  6. Przeczytałabym z ciekawości. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zawsze można spróbować. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ojj zdecydowanie nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. To ja się nią może zainteresuję :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Sama okładka jest "okrutnie dobra". Horrorów trochę się obawiam, bo boję się potem po filmie... Ale dobry horror nie jest zły.

    OdpowiedzUsuń

Follow