2010-06-16

The Runaways (2010)

Na taki film bardzo długo czekałam. Niesamowity, wciągający i pełny muzyki, którą kocham.


Scenariusz: Floria Sigismondi
Zdjęcia: Benoît Debie
Rok produkcji: 2010
Czas: 106 min
Gatunek: Biograficzny, Dramat, Muzyczny
Produkcja: USA

Fabuła filmu opowiada  historię słynnego zespołu muzycznego The Runaways, który został założony 5 sierpnia 1975 roku przez perkusistkę Sandy West, gitarzystkę Joan Jett i Kari Krome, która po nieudanych próbach bycia wokalistką pozostała jedynie wspierającą zespół autorką tekstów. Szczęśliwe dziewczyny prawie natychmiast wypatrzył producent, Kim Fowley, który akurat szukał czegoś “nowego”, czegoś, co mogłoby być hitem np. dziewczyny ubrane w skóry i bieliznę wykonujące ciężkie brzmienie.
Pomysł wypalił i grupa w 2 lata później stała się niezwykle popularna. Ich pierwszym przebojem była “Cherry Bomb”, który potem wykonywały inne zespoły. W roku 1979 zespół ostatecznie się rozpad z powodu konfliktów na tle finansowym.

Film należy też cenić za zdjęcia, które (co mnie coraz bardziej zdumiewa we współczesnym kinie) są coraz bardziej poetyckie, można by rzecz, że nawet metaforyczne. Pełne niedopowiedzeń i cieni. Magia.
Żeby zrozumieć o czym jest film, posłuchajcie:
Jeśli chodzi o grę osławionej Kristen Stewart i równie sławnej i wdzięcznej Dakoty Fanning to jestem pod wrażeniem. To ich najlepszy film. Nie przepadam za Kristen, ale w tym filmie dała z siebie tak dużo, że należy się jej wielkie brawa. Zresztą tak jak całej obsadzie. Na pewno nie raz obejrzę jeszcze ten film, a gdy (i jeśli w ogóle!) wejdzie do kin- pójdę i na głos będę śpiewać piosenki legend rocka, które uwielbiam.

To by było na tyle. Żałuję, że nie umiem oddać wszystkiego, może po prostu obejrzyjcie ten film sami i sami go oceńcie, naprawdę warto. :)
Moja ocena:  6

1 komentarz:

  1. zachęciłaś mnie do obejrzenia tego filmu :)
    polecam jeśli jeszcze nie oglądałaś film "samotny mężczyzna"

    OdpowiedzUsuń

Follow