Za ten film zabrałam się w ciemno. Tym razem jednak moje przeczucie mnie zawiodło...
"Istota" okazał się filmem... niskich lotów, ujmując dość łagodnie. ;)
Tytuł oryginalny: Splice
Reżyseria: Vincenzo Natali
Scenariusz: Vincenzo Natali , Doug Taylor
Zdjęcia: Tetsuo Nagata
Produkcja: Francja, Kanada, USA
Rok produkcji: 2010
Czas trwania: 107 minut
Gatunek: Horror, Sci-Fi
Obsada: Adrien Brody (Clive) ,
Dwoje ambitnych naukowców, Elsa i Clive, zajmuje się badaniami genetycznymi. Krzyżują DNA poszczególnych zwierząt, by wyizolować odpowiedni rodzaj białka, który pomógłby leczyć , czy też ograniczyć zachorowalność na nieuleczalne choroby, np. rak. Gdy ich eksperyment się udaje (połączenie zwierzęcych DNA) postanawiają wbrew sprzeciwu zarządu firmy, dla którego pracują połączyć odpowiednie zwierzęce DNA z ludzkim...
Niestety zawiodłam się sromotnie na tym filmie. Zaczynał się ciekawie- ciekawy pomysł z potencjałem, którego nie wykorzystano. Śmieszne- wręcz komiczne sceny gwałtów między gatunkowych, czy też nierealność danych elementów fabuły (jak naukowcy z tytułami i nagrodami mogą nie pobrać krwi, czy tkanek do analizy?!). Ledwo dotrwałam do końca, który był równie dziwny i wydumany jak początek.
Podziwiam odtwórczynię roli tytułowej, bo sprawdziła się niesamowicie w roli stworzonej sztucznie nowej gatunkowo istoty. Zawiodłam na Brodym- niestety po raz kolejny.
Tym razem wręcz odradzam oglądanie tego filmu, chyba, że ktoś chce się pośmiać ;)
Pozdrawiam! :)
Moja ocena: 2
Moja ocena: 2
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz