Czasem tak mam, że próbuję sobie przypomnieć jak używać ołówka, kleju, nożyczek... Są takie dni, kiedy nadal sprawia mi to wielką radość i naprawdę bardzo bym chciała i w ten sposób się uzewnętrzniać, ale nie można mieć wszystkiego. Doba ma, wszakże, tylko 24 godziny. Nie przedłużając, kilka z ostatnich moich prac:
(kolaż z 8.03.2013 r.)
(rysunek, ołówek B4, HB z dnia 8.03.2013 r.)
(stary kolaż z 23.10.2012 r.)
(zakładka z ok. 4.07.2012 r.)
(cover rysunku ołówkiem, z ok. 3.07.2012 r.)
(filcowe etui na telefon, z ok. 5.02.2012 r.)
To by było, chyba na tyle, jeśli chodzi o moje ostatnie tego typu prace ;) Niedługo może pojawi się coś nowego...
fajnie :)))
OdpowiedzUsuńOj tam, nie aż tak jakbym chciała i kiedyś umiałam ;))
UsuńFilcowe etui super :D
OdpowiedzUsuńW kolażach nie gustuję, więc nie mam nic szczególnego do powiedzenia :P
A o rysunku już z Mi pogadałyśmy u Ciebie na fejsiku :D
Szczekamy na więcej!