Lista stu piosenek na każdy dzień, odpowiadająca tym kryteriom.
Wiedziałam, że wytrwanie w tym wyzwaniu będzie ciężkie, dlatego przepraszam za wszelkie potknięcia, ale nie zawsze jestem w stanie publikować posty wówczas, kiedy powinnam. Tak też zdarzyło się z dniem wczorajszym, dzisiaj postanowiłam to nadrobić. Bez zbędnych wstępów:
Dzień 3: Piosenka, która przypomina ci noc poza domem.
Bardzo ciężko wybrać mi jedną taką piosenkę. Zważywszy na to, że muzyka towarzyszy mi cały czas, w każdej prawie minucie mojego życia... przywołam jednak na ten przykład piosenkę ze szkolnej dyskoteki, jeszcze w gimnazjum. Jest to pierwsza piosenka, która przyszła mi do głowy. Stary hicior, który zawsze sprawia, że czuję miłe motylki w brzuchu i przypomina mi się moja pierwsza miłość ;)
Kolejny dzień:
Dzień 4: Piosenka, którą pamiętasz, której słuchali Twoi rodzice
Tutaj problemu aż takiego być nie będzie, zważywszy na to, że zawsze z moim ojcem, czasem również mamą, wieczorami oglądaliśmy Wideotekę Dorosłego Człowieka. Byłam zakochana w tym programie, uwielbiałam oglądać te stare teledyski i słuchać tych nieznanych mi, czasem wykonawców. Czułam się wtedy jakbym choć przez chwilę znalazła się w tych czasach, w których dana piosenka została nagrana. Cudowne uczucie zrozumienia zmian zachodzących w muzyce i w stylu kręcenia wideoklipów, pomieszana w zachwycie nad liniami melodyjnymi i głosami wokalistów i wokalistek. A piosenka, która zawsze będzie mi się kojarzyć z rodzicami, najwcześniejsza, którą od nich usłyszałam jest:
Przypominam o ankiecie, w górnych, prawym rogu :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz