2010-01-16

Niech rozpęta się burza, Leena Lander

Kolejna powieść z Finlandii, którą ostatnimi czasy udało mi się przeczytać była powieść Leeny Lander pod tytułem "Niech rozpęta się burza". W sumie, zauważyłam że sięgając po jakąkolwiek książkę z kraju Suomi nigdy się jeszcze nie zawiodłam, i tym razem nie mogło być inaczej :)
***

Leena Lander
Pisarka fińska urodzona w 1955 roku w Turku, gdzie mieszka z mężem i trzema synami. 

W latach osiemdziesiątych napisała sześć dobrze przyjętych powieści historycznych. 
Kolejna dekada potwierdziła talent pisarki i ugruntowała jej pozycję. Opublikowała, zamkniętą w trzech tomach, kronikę fińskiej rodziny górniczej. Prawa do ekranizacji pierwszej części (Tummien perhosten koti, 1991) kupiło Hollywood.
Wszystkie książki Leeny Lander obracają się wokół stałych tematów: traumatycznych przeżyć z dzieciństwa, szalonej, zakazanej miłości i problemów środowiska naturalnego. Wielowątkowa struktura tych utworów zawiera zazwyczaj elementy thrillera, historii miłosnej, melodramatu i ambitnej powieści historycznej.
***


Wydawnictwo Słowo Obraz Terytoria, 2007
Liczba stron: 351

Kiedy Iiris, dziennikarka z Helsinek, dowiaduje się o zdradzie męża, całe jej bezpiecznie uporządkowane życie nagle traci sens. Wyjeżdża do Olkikumpu na dalekiej prowincji, skąd pochodzi jej ojciec, by przygotować reportaż o składowaniu odpadów radioaktywnych w dawnej kopalni miedzi. Na miejscu nieoczekiwanie trafia na ślad mrocznej rodzinnej tajemnicy. Dzięki odnalezionym po latach listom i fotografiom ożywają wspomnienia z przeszłości - płomienne uczucia, miłość i nienawiść, zdrada, zemsta, szaleństwo, wreszcie śmierć. Iiris nie tylko odkrywa niezwykłą historię swojej rodziny, ale i prawdę o sobie.

Niech się rozpęta burza to pełen napięcia thriller psychologiczny, poruszająca historia miłosna, a także epicka opowieść o życiu w burzliwych latach trzydziestych, autorstwa jednej z najpopularniejszych fińskich pisarek.

Niesamowita powieść, która wpłynęła na mnie  na postrzeganie przeze mnie świata. Kocham taką Finlandię <3
Zawiodło mnie niestety zakończenie, zwłaszcza, że oczekiwałam odpowiedzi. Być może autorka chciała zostawić otwartą furtkę wyobraźni,ale dla mnie to za mało. Lubię wiedzieć ;) Strasznie podobały mi się retrospekcje i namacalność bohaterów, którzy nie byli jakimiś niezwykłymi stworami, mieli takie same potrzeby jak my, takie same potrzeby. 
Ocena: 6-


3 komentarze:

  1. Jak tylko będę miała okazję, przeczytam tę książkę :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj!! Blog do nasze-czytanie.blogspot.com dodany :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Już od dłuższego czasu interesuje mnie ta książka i chyba ją przeczytam ;) .

    ps: jak coś to ja ,Karolina ^^

    OdpowiedzUsuń

Follow